Forum ogólnotematyczne - Popiszmy.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Kolor różowy, pink
Autor Wiadomość
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 19:30   Kolor różowy, pink

Róż. Kolor zarezerwowany tylko dla laleczek barbi? A może uważasz, że jest to totalna tandeta? A może jesteś zwolenniczką koloru różowego? Co sądzisz na temat tej barwy na ubraniach, dodatkach do stroju?
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
Ania 


Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 29 Lis 2008
Posty: 152
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 20:04   

Utarł się stereotyp, że różowy jest zarezerwowany tylko dla pustych dziewczyn. I szczerze mówiąc, to gdy widzę dziewczynę całą ubraną na różowo to zaczynam mieć o niej juz wyrobioną opinie, ktora może się okazać mylna.
Ja nie przepadam za tym kolorem. Cała na różowo nie ubiore się nigdy, spodni tez nigdy różowych nie ubiorę. Ale małe akcenty rózu myślę, że nawet fajnie wyglądają.
 
 
apokalipsa 


Zaproszone osoby: 2
Pomogła: 1 raz
Wiek: 33
Dołączyła: 20 Paź 2008
Posty: 1186
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 21:10   

Ania napisał/a:
I szczerze mówiąc, to gdy widzę dziewczynę całą ubraną na różowo to zaczynam mieć o niej juz wyrobioną opinie, ktora może się okazać mylna.

ja mam dokładnie to samo,a jak jest jeszcze farbnięta na obrzydliwy blond,prawie żółty kolor to aż mi się nie dobrze robi :]

Różowy ładny kolor,ale tak jak napisała Ania,dziewczyna ubrana cała na różowo brzydko się prezentuje.Sama mam dwie różowe bluzki i lubie je nosić latem,do tego najwyżej różowe kolczyki ale nic więcej,nie chciałabym wyglądać jak Doda !
_________________
Das Schönste, was wir erleben können, ist das Geheimnisvolle.



Pamiętajcie:
1.Admin,Moderator ma zawsze rację.
2.Jeśli się nie zgadzasz patrz punkt 1.
 
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 12 Styczeń 2009, 22:05   

Ania napisał/a:
I szczerze mówiąc, to gdy widzę dziewczynę całą ubraną na różowo to zaczynam mieć o niej juz wyrobioną opinie

Mam identycznie, zwłaszcza jesli ubrana jest w ciuchy o tym kolorze blondynka. Ale tak już jest, że człowieka ocenia się na pierwszy rzut oka, po wyglądzie, ubiorze, zachowaniu...
Takie dziewczyny kojarzą mi sie z niezbyt (grzeczniej ujmująć) rozwiniętym rozumkiem, z facetem napakowanym, jeżdżącym bmw i z yorkiem pod pachą lub (o Boże!) w torebce, ale chyba głównie wine za to ponosi show biznes, że akurat tak ludzie postrzegają takie różowe "osobniki" :P

Ja osobiście nigdy sie tak nie ubiorę, nie mam nic w szafie różowego, jedynie jak już to z elementami różowymi i to niewielkimi. Moja siostra miała kiedyś manię rózowego, ale na szczęście jej przeszło, bo patrzec na nią nie mogłam :P
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
reds 


Wiek: 34
Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 787
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 14:47   

Jeśli mozna, to tez cos powiem ;p

Już pare razy widzialem tak ubrane dziewczyny. Takie lalki barbi. Wszystko różowe, włosy perfidny blond. Nie mozna na to patrzeć. Takie 'oczojebne' to jest. I niby uważają się za najlepsze na swiecie, takie słit.
_________________
W chwili, gdy poczujesz w sercu miłość i doświadczysz jej głębi, odkryjesz, że dla Ciebie świat już nie jest taki sam, jak był do tej pory
 
 
 
A*n*i*a 


Dołączyła: 05 Gru 2008
Posty: 996
Wysłany: 13 Styczeń 2009, 18:46   

the_reds napisał/a:
Jeśli mozna, to tez cos powiem


Oczywiście (: Opinie męźczyzn będą bardzo przydatne.

Kolor różowy jest dziewczęcy, taki słodki. Można powiedzieć kolor jak kolor, jeden z wielu. Ale jedyną bardzo ważna i chyba najważniejszą zasadą jest tu umiar. Za żadne skarby nie podoba mi się ( jak większości) panna ubrana cała na różowo i do tego jak ktoś zauważył blond włoski. To raczej odraża niż przyciąga. Osobiście mam mało ubrań w takim kolorze.
_________________
Zapraszam www.linkarnia.pl
 
 
MakeMeSmile 


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Sty 2009
Posty: 546
Wysłany: 21 Styczeń 2009, 14:20   

Ej no! Tak samo beznadziejnie będzie wyglądać brunetka cała na wściekły róż czyt. Jola Rutowicz. Więc kolor włosów nie ma tu znaczenia. <blondynka się broni ;P>

Co do koloru... zasada odwołująca się do wszystkiego - co za dużo to nie zdrowo.

Zależy jeszcze o jakim odcieniu różu mówimy, tych rażących nie lubię w przeciwieństwie do tych stonowanych, jasnych-kobiecych.
_________________
Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
 
 
 
Diablica 


Wiek: 37
Dołączyła: 17 Paź 2008
Posty: 1427
Wysłany: 21 Styczeń 2009, 22:22   

Chyba wszystkim o chodzi o świński róż (sorry uppssss) i MMS nie obrażaj się o to, że piszemy o blondynkach, bo chyba większość kobiet w różu to blondynki (zresztą chyba ten kolor pasuje do ich cery, włosów). tak to już jest. Róż jest ładny ale stonowany, nie rażący w oczy...
_________________
Piękno kobiety jest formą władzy!
 
 
 
Kala 


Wiek: 33
Dołączyła: 21 Paź 2008
Posty: 964
Wysłany: 22 Styczeń 2009, 16:57   

oklepane to juz jest widzisz taką blondynke całą odwaloną na różowo , nie podoba mi sie takie cos ( pierwsze skojarzenie Doda albo ta z legalnej blondynki ), wszystko mozna stosowac , ale z umiarem, malo mam ubrań w takim kolorze , ale tez jest to taki niezbyt rzucający sie w oczy roż.
_________________
"Ohne Liebe hat keine Leben"
 
 
 
MakeMeSmile 


Wiek: 34
Dołączyła: 20 Sty 2009
Posty: 546
Wysłany: 22 Styczeń 2009, 21:10   

Diablica napisał/a:
MMS nie obrażaj się o to, że piszemy o blondynkach


Luzzz. :D Nie lubię tylko stereotypów i uogólniania.
_________________
Legenda o smoku uczy, iż nie należy zaspokajać głodu byle baranem...
 
 
 
Fruktoza 


Dołączyła: 27 Lut 2009
Posty: 232
Wysłany: 27 Luty 2009, 16:05   

Nie lubię różowego. Nie wiem dlaczego, pewnie dlatego, że często kieruję się stereotypami - `jak różowa, to musi być pusta`.
Jakieś tam małe akcenty różu na moich ubraniach pewnie się znajdą. Ale nie posiadam całej rzeczy różowej ;P
_________________

Everybody lies!
 
 
 
aduś. 


Wiek: 31
Dołączyła: 11 Lis 2008
Posty: 199
Wysłany: 27 Luty 2009, 18:21   

no wiec ja nie lubie różu, hmm tak akcenty małe mogą być ale całej różowej bluzki bym nie założyła nie myślac już o spodniach czy kurtce oO w ogóle też zależy jeszcze jaki odcień różu takiego oczojebnego nie przeżywam tak jak w ogóle oczojebnych kolorów nie lubię
_________________

please, don't leave me.
 
 
 
Stanković 


Wiek: 31
Dołączyła: 25 Lut 2009
Posty: 221
Wysłany: 27 Luty 2009, 18:56   

Nie lubię tego koloru, zwłaszcza tego niemal odblaskowego i tzn "gaciowego" różu, one są okropne. Sama różowych rzeczy nie mam, ale to tak samo jak fioletowych czy morskich, po prostu mi się na sobie nie podobają takie ubrania. Ale jak ktoś ma na sobie coś różowego, stonowanego to mi to absolutnie nie przeszkadza.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by PhpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme xand created by spleen modified v0.4 by warna


Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci

  
ROZUMIEM
Reklama
Baza przepisów kulinarnych Reklama


Chmura tagów

mieszkanie wycieczki hydraulik bilety hobby warszawa woda samochody firmy poznań warszawa eventy narty depilacja wesela noclegi agd warszawa meble anglia wakacje sport fitness mieszkania kredyt rozwody angielski praca bluzy kobieta hobby dzieci język wieczór kawalerski Psycholog biuro psy hobby przesyłki pomoc drogowa wynajem ulotki prawnik wesela motoryzacja turystyka rozwód biura biznes meble